i o tym jak łatwo ulegamy złudzeniom. Aż wstyd się przyznawać... Bardzo mnie się podobał, widziałem w kinie jak i w HBO. Warto, mimo wszystko...
wbił mnie w fotel - doskonały pomysł i nieprawdopodobna realizacja. Sporo prawdy o nas samych. Może nie tyle o tym jak łatwo ulegamy złudzeniom, ale raczej jak łatwo jest nami manipulować. Rozbroiła mnie scena z kompozytorem, który mówi jak doprowadza publiczność do płaczu : "rogi, smyczki i harmonia, to takie oczywiste" i rzeczywiście mam łzy w oczach...
Przewrotność kampanii reklamowej mnie rozbroiła, a rozmach z jakim przeprowadzono mistyfikację chyba możliwy tylko w Czechach - w innym kraju pewnie autorzy prowokacji zostali by zlinczowani :) Film rewelacyjny.
Pozdrawiam
film mógłby się równie dobrze nazywać polski sen,gdyby przenieść akcję w nasze rodzime rejony,podobno u nas buduje się najwięcej supermarketów z całej europy,dla mnie najbardziej poruszające sceny biegu po łące,aby pierwszym na otwarciu,czy my tacy naprawdę jesteśmy?to pytanie które zadaje sobie pewnie większość osób po wyjściu z kina..